Zapomniane termofory

   TERMOFOR 

        Nie każdy wie, czym jest termofor , jak działa a także  jakie jest zastosowanie termoforu i kto takiego urządzenia używa. Termofor to nic innego, jak gumowy worek, wykonany z odpowiedniego tworzywa, który uzupełniany jest gorącą wodą. Taki worek przykładany jest w określone miejsca naszego ciała – na przykład na plecy, kładziony jest na stopy. Dzięki temu miejsca te ocieplają się. Termofor wypełniony gorącą wodą jest ciepły – sami decydujemy o tym, jak bardzo gorąca ma być woda, jaką wlewamy do takiego gumowego worka. Woda stygnie bardzo powoli, dzięki czemu mamy możliwość przez długi czas wykonywać sobie gorący okład na określone partie naszego ciała. Dla mnie ( wiecznego zmarźlaka ) to rewelacyjna rzecz ponieważ nawet będąc w domu non stop narzekam , że zimno mi np. w stopy mimo frotowych skarpetek i ciepłych bamboszy ! Natomiast mając termofor przykładam go do stóp i po sprawie.

Może on być stosowany zarówno w celach leczniczych jak i profilaktycznych.

Zachęcam więc do przeczytania poniższego tekstu , który znalazłam na stronie: 

www.poradnik-domowy.com.pl

Ciepło rozluźnia nasze mięśnie, których napięcie często powoduje trudny do zniesienia ból, zwłaszcza w obrębie jamy brzusznej.Skurcze mięśni gładkich towarzyszą nie tylko zwykłej niestrawności, ale też problemom z żołądkiem, drogami moczowymi i rodnymi. W ten sposób objawia się np. zapalenie trzustki, zespół jelita drażliwego, kamica pęcherzyka żółciowego, wrzody żołądka i dwunastnicy czy przepuklina. Takie skurcze bywają niestety bardzo bolesne, ale nie koniecznie muszą oznaczać poważną chorobę. Czasami po prostu są wynikiem przejedzenia lub miesiączki. 

Na szczęście doraźnie można pomóc sobie samemu, stosując chociażby dostępne bez recepty leki rozkurczowe. Sama tabletka niestety nie zawsze pomaga. Doskonałym sposobem na rozluźnienie jest natomiast termofor. Działa on od zewnątrz, więc nie obciąża wątroby i może być stosowany nawet przez dzieci. Powinny go jednak unikać kobiety w ciąży, ponieważ bezpośrednie ogrzewanie brzucha nie jest dla nich wskazane. Niemnie jednak wszyscy inni mogą swobodnie korzystać z termoforów, przykładając je do bolącego miejsca na kilkadziesiąt minut. Po takim czasie dolegliwości powinny ustąpić, a przynajmniej nieco złagodnieć. 

Z termoforu można korzystać właściwie bez ograniczeń czasowych. Jeśli mamy kiepskie krążenie i np. w nocy bardzo marzną nam stopy, możemy śmiało ułożyć go sobie pod nogami. Termofory doskonale rozgrzewają też stłuczone mięśnie nóg czy rąk, znajdują zastosowanie przy zapaleniach stawów, nerek, dolegliwościach związanych z kręgosłupem itd. Nawet kiedy bolą nas zęby, ucho lub gardło, możemy skorzystać z termoforu, żeby przynieść sobie ulgę. Termofory mają to do siebie, że długo trzymają ciepło - wystarczy nalać do środka gorącej wody raz na kilka lub kilkanaście godzin. Wszystko zależy oczywiście od materiału, z którego zostały wykonane. Warto jednak zwrócić uwagę, czy nasz termofor jest szczelny - jeśli nie jest już nowy, a na dodatek dawno go nie używaliśmy, może cieknąć i wtedy lepiej go nie używać, żeby się nie poparzyć. 

Na współczesnym rynku mamy ogromny wybór różnego rodzaju i pojemności termoforów wykonanych z doskonałej jakości tworzyw długo trzymających ciepło. Nie kosztują ona wiele, więc warto kupić sobie taki termofor, jeśli jeszcze nie mamy żadnego w domu. Na dodatek niektóre z nich są przeznaczone specjalnie dla dzieci, mają pluszowe pokrowce w kształcie zwierzątek czy innych zabawek, w żywych kolorach i zabawnych formach. Dzięki temu nasze pociechy będą kojarzyły termofor z zabawką, która przepędza ból brzucha.

TERMOFORY DOSTĘPNE RÓWNIEŻ WE FLO

Futrzane czapki

   Teraz koniecznie trzeba chronić głowę przed zimnem ciepłą, futrzaną czapką.

   Nie wiem jak wy , ale ja jestem wielką miłośniczką wielkich futrzanych czap ( mowa o sztucznych futrach dobrej jakości). Są niezwykle efektowne , a w dodatku bardzo ciepłe ( 2 w 1 : ) co zdarza się sporadycznie , ponieważ porównując je do np. różnego rodzaju odzieży wierzchniej , mam na myśli przeważnie kupno kurtek , które nas oczarowują i są hitem w danym sezonie natomiast kompletnie nie chronią nas przed zimnem , chyba , że założymy pod spód kilka swetrów ;)
Przynajmniej ja tak mam , że większość mojej odzieży wierzchniej którą nabyłam w sieciówkach sugerując się trendami i nie zważając na nic innego nie jest zbyt ciepła i muszę ubierać się na tzw. cebulkę czyli warstwami  ;) Tak to jest jak człowiek patrzy aby było modne i ładne , a nie ciepłe ale cóż ;) W każdym razie dbam chociaż by ciepło było w nogi i głowę ;)

INSPIRACJE

INSPIR 2

INSPI 3

INSP 4

Hmmmm

     Coraz bliżej świąt a śnieg stopniał i zrobiła się okropna chlapa , do tego jeszcze deszcz i wirus , który zaatakował mnie kilka dni temu i jeszcze nie opuścił ...  nie pozostaje mi nic innego jak poranki z telewizją śniadaniową , koc i gorący napój ( np. herbata z imbirem ).  Natomiast nastrój świąteczny do końca mnie nie opuścił , szczególnie gdy słucham tego ;)

Winter is magic

 
  AHHHH...  , mimo , że stale telepie się z zimna i nie lubię się grubo ubierać to uwielbiam ową porę roku za to że jest tak piękna , gdy padają duże płaty śniegu i tworzą się wspaniałe krajobrazy , centra handlowe są cudownie  udekorowane i nachodzi nas ta cała magia świąt ;) 

   

Moje stylizacje

 
     Są to stylizacje , które stworzylam na poratlu urstyle.pl i jestem bardzo ciekawa waszych opinii więc zapraszam do komentowania ;) 

1

2

3

4

Bordo

    BORDO - jeden z kolorów który opanował owy sezon !


 Dopiero ten sezon w pełni przekonał mnie do noszenia rzeczy w kolorze bordowym. Niegdyś wydawał mnie się on ponury i nie wiedziałam z czym mam go łączyc. Sezon jesień 2012 pokazał , że ta barwa przyciąga uwagę i wygląda niezwykle elegancko oraz intrygująco.  

Teraz to jeden z moich ulubionych kolorów , jest dla mnie inspiracją w tworzeniu nowych stylizacji !
Stwarza wiele możliwości !
A jaki jest wasz stosunek do tego koloru?;)

Moja stylizacja

CHANEL

z baskinią

biżu

    
     Pozdrawiam !!!

     Claudia Trish ;*

 

po długiej przerwie ale wracam ;)

    Długi czas nie dodawałam postów ponieważ od urlopu nie mogłam się do tego zabrać (o czym wspominałam po samym urlopie) , czas mijał i mijał dochodziły nowe obowiązki , a kiedy znajdywałam już odrobine wolnego czasu to zbytnio nie myślałam o blogu - nawet jeżeli przeszło mi to przez myśl to nie wiedziałam jak zacząć i nie chciałam pisać na siłę ... 
I tak (pisząc ogółem) doprowadziło to do mojego prawie 4 miesięcznego przestoju. 
No cóż bywa natomiast teraz jestem już w pwełni  zmotywowana i mam nadzieje , że wybaczycie mi te bierne podejście... ;) 

Pozdrawiam !!

Claudia Trish ;**

ahh ten urlop ...

    Urlop znacznie się przeciągnął , było wspaniale i sporo się działo. Natomiast całkowite odcięcie się od internetu  sprawiło , że teraz nawet nie mogę się zmotywować aby dodawać nowe posty ... 
Tylko ja tak mam czy wy też ? 
Wybaczcie ale dam sobie jeszcze trochę czasu na powrót do codzienności i zmotywowanie ponieważ nie chcę na siłe dodawać wpisów. 

 Pozdrawiam !!

Claudia Trish ;**

urlop

 Przez ostatnie kilka dni nie zamieszczałam nowych wpisów ponieważ miałam spory zamęt z pakowaniem oraz załatwianiem różnych spraw. Dziś natomiast wyjeżdżam na wakacje i odcinam się od wszystkiego więc wybaczcie ale  przez najbliższe 10 dni z mojej strony również będzie cisza. 
 Postaram się nadrobić braki po powrocie z urlopu ;)


Buziaki ;**
Claudia Trish 

Gynofit - opinia

Kochani dziś kolejny wpis , a zarazem ostatni  (przynajmniej do momentu otrzymania kolejnych specyfików) z cyklu moja opinia w odniesieniu do produktów jakie dostałam do przetestowania od portalu urodaizdrowie.pl.


 Żel nawilżąjący Gynofit - opinia

Od producenta:

• Łagodzi objawy suchości i podrażnienia okolic intymnych.
• Bez konserwantów i aromatów.
• Przywraca naturalną florę bakteryjną pochwy
• Prosta i higieniczna aplikacja.
• Do codziennego stosowania.
• Wyrób medyczny.

                  Wyłączny dystrybutor:
                     SensiMed
                   www.gynofit.pl

Moja opinia:

Zapewne każda z nas miewała podrażnienia okolic intymnych , jest to dość nieprzyjemne i uciążliwe.
Kosmetyk , który otrzymałam powinien temu zaradzić , a przynajmniej załagodzić tego typu dolegliwości.
Otrzymałam opakowanie , które zawiera 6 aplikatorów po 5ml każdy zapakowany osobno w estetyczne saszetki. Po zapoznaniu się z produktem otworzyłam jedną z saszetek i dostrzegłam mały , biały aplikator z długą szyjką. Aby zaaplikować żel należy odłamać górną część szyjki - czynność ta jest banalna oraz potwierdza zapewnienia producenta o prostej i higienicznej aplikacji.
Produkt jest bezwonny.
Po zaaplikowaniu żelu poczułam się niezwykle komfortowo.
Sporym plusem jest dla mnie sposób w jaki aplikatory są zapakowane (każdy w osobnej saszetce) oraz to , że są małe ponieważ podczas codziennego stosowania noszenie go w torebce czy nawet kieszeni nie stanowi żadnego problemu.
Z ogromną przyjemnością będę stosowała owy produkt w celu dodatkowego zapobiegania wszelkich nieprzyjemności.
Jak dla mnie to strzał w 10
Polecam !


Dziękuje portalowi www.urodaizdrowie.pl za możliwość nawiązania współpracy !


Claudia Trish

Błyskawiczny krem do depilacji ciała - opinia

Błyskawiczny krem do depilacji ciała firmy Tanita

Dzięki współpracy z portalem www.urodaizdrowie.pl otrzymałam możliwość testowania m. in. owego kosmetyku i pragnę podzielić się z wami moja opinią.
No cóż jest cała masa sposobów na pozbywanie się zbędnego owłosienia jednym z nich jest zastosowanie kremu Tanita , który praktycznie robi to za nas w 3 minuty. Opakowanie zawiera krem 100ml + 25 ml gratis oraz szpatułkę dzięki której możemy nałożyć kosmetyk na ciało po czym go usunąć. Do naszych zadań należy nałożenie równej warstwy kremu szpatułką na suchej skórze , a następnie pozostawienie by kosmetyk zaczął działać. Postąpiłam według wskazówek. Konsystencja kremu jest idealna ponieważ bardzo dobrze się trzyma i nic nie spływa.
Niestety u mnie zabieg po 3 minutach się nie sprawdził i musiałam czekać jeszcze kilka minut.
Nie zraziło mnie to ponieważ i tak więcej czasu zajmuje mi depilacja maszynką przy czym zdarzają się rany od zacięć.Tu zaś taka sytuacja nie ma miejsca , wręcz przeciwnie - krem ten łagodzi podrażnienia.
Następnie po upływie czasu zebrałam krem za pomocą szpatułki i zmyłam ciepłą wodą. Efekt był zadowalający ponieważ krem zniwelował wszelkie włoski , a skóra stała się bardzo gładka i nawilżona. 
Plusem jest również to , że nie muszę powtarzać zabiegu w przeciągu tygodnia gdyż efekt jest długotrwały a skóra w dalszym ciągu jest gładka bez zbędnego owłosienia.
Jedyny minus jakiego się doszukałam to taki , że krem jest mało ekonomiczny.natomiast wyrównuje to cena stosunkowo niska cena.
Podsumowując. Stwierdzam , żę dany produkt jest godny uwagi ponieważ efekt końcowy jaki otrzymałam był zadowalający.

Producent:
MIRACULUM S.A
www.miraculum.pl


Co sądzicie o tego typu kremach ?
Jakie metody depilacji preferujecie ?


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga i dziękuje za poświęcony czas ! ;)

Claudia Trish

Easy Clip - opinia

Easy Clip - opinia


Zpach francuskich perfum w Twoim samochodzie
Fresh melon

Dr. Marcus International to producent odświeżaczy samochodowych , który właśnie wprowadził na rynek kolejny ze swych produktów jakim jest Easy Clip. 
Dzięki portalowi www.urodaizdrowie.pl mam przyjemność testowania owego specyfiku. 
Otrzymałam zestaw 4 odświeżaczy do montażu na kratce wentylacyjnej samochodu , czynność ta jest niezwykle prosta i szybka.  Spodobał mi się kształt ponieważ wygląda dość stylowo. 
Otwierając opakowanie poczułam intensywny , a zarazem bardzo przyjemny zapach melona.
W zależności od intensywności zapachu, który chcemy uzyskać, jednocześnie można użyć jeden lub kilka klipsów gdyż mamy ich aż 4 do dyspozycji. Ja zamieściłam 2 ponieważ w zupełności wystarczą.Zapach jest trwały i bardzo przyjemny powinien utrzymać się nawet do 45 dni. 
Jestem naprawdę zadowolona , aż miło wsiąść do auta! 
Polecam !


Producent:


Dr.Marcus International


www.dr-marcus.com

Sugerowana cena detaliczna: 6,49 zł

Krem nawilżający FLOSLEK - opinia

 
      Krem nawilżający FLOSLEK 
  
Od producenta:


Krem nawilżąjący do skóry wrażliwej z aktywnym kompleksem roślinnym wzmacniającym funkcje ochronne skóry.

Aloe extract 5 %
Osmopur 2%
Witamina E 1%

Działanie:


- głęboko i intensywnie nawilża
- delikatnie natłuszcza skórę , zwiększa jej elastyczność , zmiękcza i wygładza naskórek 
- zmniejsza widoczność zmarszczek
- zastosowany pod makijaż - zwiększa jego trwałość 
- bardzo szybko wchłania się pozostawiając delikatny film ochronny,pozwalający na zachowanie naturalnej równowagi wodno-lipidowej
- nie powoduje podrażnień skóry typu zaczerwienienie, obrzęk , pieczenie , mrowienie , świąd
- nie drażni okolic oczu


Sposób użycia:


Niewielką ilość kremu nanieść na oczyszczoną twarz i szyję. Stosować na dzień. w razie potrzeby także na noc.




Moja opinia:


Na wstępie pragnę bardzo serdecznie podziękować portalowi urodaizdowie.pl oraz Pani Małgorzacie K. za możliwość nawiązania współpracy.


Po przetestowaniu kremu z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić , że spełnia on wszystkie wymienione wyżej przez producenta punkty. Od razu po nałożeniu błyskawicznie się wchłania oraz doskonale nawilża. Nie stanowi problemu przy nakładaniu. Skóra stała się gładka i elastyczna , a zarazem zrelaksowana. Efekt ten jest długotrwały co bardzo mnie cieszy. Ogromnym plusem jest również to iż można stosować owy kosmetyk pod makijaż. Doskonale się sprawdza , makijaż staje się o wiele trwalszy. 
O zapachu nie mogę zbyt wiele napisać gdyż jest to produkt z serii hypoalergicznej ale dzięki temu może go stosować każdy , a zwłaszcza osoby ze skłonnością do alergii.
Kosmetyk jest bardzo wydajny.
Nie doszukałam się żadnych minusów , wręcz przeciwnie. Spełnił moje oczekiwania w  100 %
Krem uważam za godny polecenia !


Producent:
Laboratoruim Kosmetyczne FLOSLEK
www.floslek.pl

Biżu

                I LOVE IT ! ! !

             

              

                   CLAUDIA TRISH

Woreczki zapachowe

     Pogoda zdecydowanie nie dopisuje więc snuje się po domu i wpadają mi różne pomysły do głowy  ...

Pomyślałam , że zrobię woreczki zapachowe do szafy ponieważ po ostatnim sprzątaniu wyrzuciłam wszystkie saszetki gdyż były już bezwonne. Wykorzystałam sól do kąpieli , bawełniane białe ściereczki , które przepuszczają zapach i cienką frotkę do włosów. Oczywiście lepiej byłoby gdybym zawiązała woreczki ładną wstążeczką z kokardką ale akurat nie miałam nic takiego w domu i musiałam  zrobić to tak, a nie inaczej. Może jak przestanie padać to wybiorę się do pasmanterii i kupię kilka różnych wstążeczek. 

Puki co wyglądają one tak:

                      Pozdrawiam !!! ;************

                       Claudia Trish

MAKARONOWY GŁÓD

 

 Niejednokrotnie pisałam już , że ubóstwiam włoską kuchnię i wybaczcie , ale zrobię to ponownie KOCHAM WŁOSKĄ KUCHNIE  ! ! ! ; ) 

Uwielbiam włoskie dania , a zwłaszcza różnorakie makarony z wszelkimi dodatkami dlatego ostatnio w przeciągu tygodnia zrobiłam dwa praktycznie identyczne dania , a mianowicie świderki z pesto, pomidorami i odrobiną żółtego sera , oraz aby ostatecznie zaspokoić mój makaronowy głód penne z pomidorami , serem żółtym oregano i bazylią. Są według mnie wyśmienite a zarazem dość kaloryczne ze względu na żółty ser czy makaron , które stanowią podstawę , natomiast jeżeli chodzi o makaron to zawsze wybieram ten pełnoziarnisty , zresztą bardziej mi smakuje.

Ahhh ... nie ma to jak rozkosz dla podniebienia ;)

                               1. Penne z pomidorami , serem żółtym oregano i bazylią

                 2. Makaron pełnoziarnisty - świderki z pesto, pomidorami i odrobiną żółtego sera